Prose

Agnieszka M. J.-Hallewas


older other prose newer

7 march 2011

kilka punktów niewidzenia

Wyciągnełam spod łóżka
Zakurzone pudełko ze starymi aspiracjami
Przywiędły trochę przez te piętnaście lat
Patrzą na mnie smutno
 
Ta największa ma teraz talię osy
Odchudzona, zapomniana
Makijaż całkiem starty
Głos jak po przepiciu
 
Dwa miesiące temu, coś koło tego
Niespodziewane słowa siostry
Wytrąciły mnie z zadowolenia
„gdyby nie choroba tyle byś osiągneła”
 
Wydawało mi się tylko,
Że osiągnełam?
Więc według innych
Żyję złudzeniami
I nie powinnam być szczęśliwa
Z tego, co mam, kim jestem teraz...
 
I w takich chwilach najlepiej się śmiać
Wystawić  twarz na słońce lub deszcz
Położyć na języku płatek śniegu
Wstrzymać oddech, aż zawiruje w głowie
Od kolorów






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1