Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

24 may 2014

Nie na temat

To jest wierszyk nie na temat,
bo na temat być nie może.
Inni mogą mieć dylemat.
Ktoś się może poczuć gorzej.

Każda strofa jest ostrożna
i opinii nie zawiera.
Nic nie mówi - kogo można
utrącić, kogo wybierać.

Tak mu nakazuje prawo,
więc musi być sprawiedliwość.
Wierszyk słowną jest zabawą.
Apeluje o cierpliwość.

To jest wierszyk do szemrania,
bo obowiązuje cisza.
Nie ma w nim podpowiadania,
bo by jeszcze ktoś usłyszał.

Wierszyk jest wyrazem zgody
na rządowe zarządzenia.
Nie popiera wcale młodych.
Nie mówi, że trzeba zmieniać.

Nie jest wcale radykalny,
ale w sposób ugodowy,
spokojny i nienachalny
oleje niesie do głowy.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1