Poetry

Istar


older other poems newer

14 october 2013

usta i myśli

ten sam nieprzypadkowy peron
on - nie przyjeżdża
ona - 

wraca po liściach
zdarzyło się przecież
on - czekał
ona - 

jej tam nie było 
przez jesień do
zimy, szelest
liść do liści
on - czeka
przebłysk słońca 
w szczelinie 
ona - 
nazbyt młoda
zbytmłodość odurza
już w nim senność po niej






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1