28 october 2011
i co ja mogę?
Bolące nogi po ciężkim życiu
odciski na ustach gdy słów za dużo
obudziwszy się rano zmęczona snami
podejmę kolejne wyzwanie jakie by nie było podołam
za Twój uśmiech i małe słowa
podołam mimo bólu i żalu by Twoje sny były czyste
nie zakażone smutkami
nie umiem ocenić wagi miłości
mogę tylko Kochać na przekór waśni
ucałować na dobranoc
przytulić gdyś smutna
taka rola matki w brew ludziom dać życie
miłować nawet jeśli nie chcesz- ja wciąż będę.