Poetry

sam53


older other poems newer

3 october 2012

schowaj uśmiech w kroplach deszczu

czas się zatrzymał na uśmiechu
na do widzenia ukochany
jakbym dla ciebie pierwszym z brzegu
choć ten nie zawsze bywa czarny

czas się zatrzymał bielą kartki
nawałem słów w galimatiasie
których wyszeptać nie chcą wargi
wiersz nimi też się nie napasie

czas przeszedł żalem obok westchnień
przy nich zbyt smutne są te słowa
wzięłaś takiego jakim jestem
więc trzeba było uśmiech schować

i nie zapewniać że we dwoje
życiu stawimy czoła co dzień
wyrwałaś się z miłosnych objęć
jesieniom nic już nie zaszkodzi






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1