Poetry

sam53


older other poems newer

10 february 2013

święta

prowadzi za rękę idąc na dno
bez kolejki ani pociągu do "NN"
z cienia wychodzi proporcjonalnie
na zdjęciu
niczym szydło z worka
albo czas zapięty na ostatnią klamrę
zamiatana pod dywan
łapie powietrze

wtedy oddycha






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1