Poetry

sam53


older other poems newer

10 may 2013

sen




 


ubiorę noc w niesforne myśli 
nadzieją poprzetykam słowa 
i sen zamówię niech się przyśni 
ten z tobą w duszy pragnę schować 

w zapach konwalii go ustroję 
dodam srebrzysty blask księżyca 
w tym śnie będziemy śnić we dwoje 
nie pytaj zatem ile życia 

ile miłości pośród nocy 
w snach i marzeniach z czasem rośnie 
wystarczy że otworzysz oczy 
nie każda jawa równa wiośnie







Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1