Poetry

sam53


older other poems newer

8 october 2014

liście pięknieją jesienią

jeszcze się złocą jeszcze się czerwienią
w jesiennym słońcu ogrzewając drzewa
zmieniają barwę błyskiem światłocienia
choć o tej porze kolor nie dojrzewa

jeszcze migocą styraną zielenią
bladą szarością wychodzącą z kąta
pod którą dawno schowała się ciemność
październik nocą niestety nie sprząta

na przekór wiatrom szarugom i deszczom
naprzeciw chłodom kiedy zima straszy
trwają w pozłocie jakby chciały jeszcze
w cudnej miłości jak my się zatracić






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1