Poetry

sam53


older other poems newer

13 december 2014

coraz częściej jesteś kobietą

wietrze wietrze mój ty miły
wiem że smutną minę masz
czyż zabrakło ci już siły
nie masz chęci więcej wiać

moc swą pokaż choć na chwilę
załóż czarną maskę zła
to nie sztuka być zefirkiem
w karty co dzień z ciszą grać

wietrze wietrze ruszże dupę
i w potędze pokaż złość
huraganem być masz tupet
powiem stop gdy będzie dość

dmuchnij chłodem mrozem oj tam
zamieć śniegiem zimę stwórz
dziesięć w skali sir Beauforta
będzie hymnem wszystkich burz

wietrze wietrze czyś ty chory
może zwykły z ciebie leń
Aleksandrą byłeś wczoraj
dzisiaj płeć przynajmniej zmień






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1