Poetry

sam53


older other poems newer

23 may 2015

dziś sobota

Myśli przy kawie z tobą fruną
uśmiech pojawił się bezwiednie
aromat nozdrza lekko musnął 
ptaki za oknem w rannym śpiewie
 
sen jeszcze plącze się po głowie
gdzieś w zakamarkach gdy dzień dobry
brzmi niczym kocham a odpowiedź
jak pocałunku wonna słodycz 
 
smak powitania usta grzeje 
chcesz drugą kawę 
chcę - a co tam
marzenia - pewnie o nich nie wiesz
całuj mnie całuj  
- dziś sobota






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1