Poetry

sam53


older other poems newer

11 january 2016

nawet w południe

Zanim dozwyczaimy się w codziennym świetle
zmierzmy zaległości  
tyle wspólnych snów odeszło w przeszłość 
tyle kwitnących marzeń od zmysłów

zapomnieliśmy się w ciemnościach
a przecież nasze cienie aż drżą z miłości
wymyślmy świt 
i dzień 
i brzask
i chwilę 
nawet dwie

wiesz jak pięknie gdy wskazówki zegara nakładają się na siebie






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1