6 february 2019
na powitanie
zbudź mnie przyniesionym na dłoni - dzień dobry
szeptem który płynie aromatem kawy
najmilszą pieszczotą - ach uśmiechem dotknij
i całuj i całuj - na ustach mnie zapisz
pocałunkiem obudź - wiesz ile potrzeba
namiętnych uniesień gdy nam siebie mało
ile chwil zakwitnie nim sięgniemy nieba
wschodów i zachodów - ile dni zostało
takich niezwyczajnych jak dziś albo wczoraj
gdy tylko dla siebie jesteśmy niezmiennie
by ciche dzień dobry które nam przyniosłaś
zostało modlitwą i w tobie i we mnie