1 april 2023
malował dla przyjemności
Jego wszystkie obrazy zdawały się być niedokończone
zwinięte w rulony albo rozpiete na blejtramach
wyciągnięte zza szafy pachnące starością
pełne pustych przestrzeni jak za mgłą
której podkład się nie trzyma
zamazany świt w różowo-fioletowej poświacie
deszcz który wzbija tumany kurzu
skowyt wyobraźni
echo wyschniętej studni
dlaczego Bogu po stworzeniu świata
nie został jakiś szkic brudnopis
może właśnie dlatego był Bogiem
Poetry
Prose
Photography
Graphics
Video poems
Postcards
Diary
Books
Handmade