Poetry

Ananke


older other poems newer

18 february 2013

SWEET ANGEL

Pamiętam twoje spojrzenie,
muskające odległy horyzont
jakby chciało znaleźć w nim wyłom
i widzieć jeszcze więcej.

Nie, nie byłeś tam sam,
tylko nie w tym miejscu i czasie.
Kiedy zejdą się wszystkie zmienne
w jednym punkcie,
dosięgniesz nieba, a potem,
ugasisz odwieczne pragnienie.

To nie czas dzieli ani przestrzeń
tylko puste dłonie i milczące usta.
Dając to, co sam chcesz mieć,
możesz liczyć anielskie pióra.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1