Poetry

doremi


older other poems newer

9 december 2019

Zjesienniałam kochany

Nie czuję – jak kiedyś – lekkości
szuram po schodach butami
ubyło mi młodzieńczości
 
Jak dawniej – bywam milcząca
i dusza niezmiennie śpiewa
lecz kiedy ciało zawodzi
czuję jak – krew mnie zalewa
 
Zjesienniałam kochany
przerosło mnie lato i wiosna
lecz kocham życie - nad życie
jakbym na stałe w nie wrosła






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1