Poetry

Veronica chamaedrys L


older other poems newer

27 june 2012

motyl zamiast

obudził mnie motyl wyfrunął z twojego zegara 
rozwinął skrzydła  błękitem w drżącym słońcu  
skąpane w ledwie uśpionym zapachu nocy
przysiadł na policzku malował niebem łąką

polem przymknięte jeszcze snem  powieki
niczym przesuwne drzwi jednym trzepotem
otworzył powiększył przestrzeń moją i otoczenia
nie zakłócając równowagi pozwolił na przemianę

świat wewnętrzny i zewnętrzny skomunikowały się
bez urazy dotknęłam błękitnej rapsodii przytuliłam 
zgarnęłam rzęsami zamknęłam obraz integralność
obu światów  powróciła motyl zajął swoje miejsce






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1