16 maja 2011
Migawki
między jednym tramalem a drugim
szukam miejsc nieprzepełnionych bólem
gorzkie mam poranki
i jeszcze słodsze mam wieczory
za oknem krzyczą dzieci
a po ulicach suną one
stalowe i pędzące
śmiertelnie sportowe
i szpitalem pachnące
oleiste i krwiste
widmowe motory