Slawrys, 22 czerwca 2014
jak to bywa na wojnach propagandowych .. starły się
na ”Olimpie” dwie grupy sponsorów (metafora z mitologii greckiej
- fakt bogowie z afery, to lokalne kacyki i nie ta liga jeśli chodzi
o boskość - no ale, jakoś trzeba to nazwać). Smutne jest nie to
że te watażki, kacyki ścierają (... więcej)
Laura Calvados, 22 czerwca 2014
Kobiety noszą zmarłych na swoich kruchych ramionach. Kobiety noszą pamięć; owiniętą wokół głowy chustę. Kruche ramiona kobiet dźwigają życie; kruche ramiona kobiet – ciepłe skóry dzieci, rogowe oprawy krótkowidzących oczu. Ogień w kruchych lędźwiach kobiet trawi żelazo. Ogień (... więcej)
gabrysia cabaj, 22 czerwca 2014
Miałam kupić laczki, kupiłam petunie -
to lato, listki, żyłki, falbanki na wietrze
.
LadyC, 21 czerwca 2014
czasem myślę
że czas już wyjść z siebie
mogłabym się rozdzielić na czworo
jak włos
wtedy ty byłbyś tutaj
ja
szybciej
tam
zmieniałabym każde słowo w burzę
z łoskotem
niczym słoneczny dzień w niepogodę
na cztery ręce
łatwiej uważać kiedy przechodzi
obok nas (... więcej)
nikojan, 21 czerwca 2014
Brnąłem dzikim wąwozem
i darłem jeżynę dojrzałą
w wykrocie pachniało coś nawozem
a tak w ogóle - dniało.
Towarzysz ze strefy Ciszy, 21 czerwca 2014
A więc znów mundial. Wielkie MIstrzostwa... Znowu jakaś zbiorowa paranoja, histeria w której połowie populacji się zdaje że ma większe niź codzien jaja a bohaterami świata stają się jakieś małpoludy kopiące worek powietrza.
-Jak można być tak głupim zeby tego nie widzieć- zrywa się (... więcej)
Filip Kaczmarczyk, 20 czerwca 2014
Zaczęły się moje psychiczne wakacje (żywię taką nadzieję). Jeśli ktoś będzie śledził dzienniki, które będę dodawał w najbliższym czasie, proszę pamiętać, że to dzienniki, nie proza, nie tym bardziej poezja. Być może literatura nie wzbogaci się o ani jedno trafne stwierdzenie, (... więcej)
birczin, 20 czerwca 2014
Cały czas myślę o wybuchach Supernowych. O tym, że wszyscy jesteśmy tylko zbiorami. Przypadkowym zlepkiem pierwiastków. I ta myśl nie daje mi spokoju. I to jest nie w porządku. Bo jest w tym jakiś porządek.
Mnie nikt nie prosił na ten świat. Nikt do mnie nie podszedł mówiąc: hej wyłaź (... więcej)
best ja, 20 czerwca 2014
jakby niezidentyfikowana fala wlała się to dźwięków
bliżej niekokreśrona częstotliwość oszałamiająca
niestety w jednym przełomowym punkcie
upadki i wzniesienia przekroczyły prędkość
a krzyk sięgał czasem księżyca
bo może jest takie miejsce
z którego nie chciałbym się już (... więcej)
Marta M., 20 czerwca 2014
Jakbyś nie spojrzał dzisiaj na mnie..w melancholię ubrana przemierzam zakątki ostatnich dni.
Mogłabym z sufitu ściągać pejzaże zakrzepłych momentów i zapisywać w archiwum mojego serca.
Mam splątane nadgarstki miętowymi pocałunkami.
Leniwie nazywam czas obecny poczekalnią wszechobecnej (... więcej)
Regulamin | Polityka prywatności
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.