szaloonaM, 11 stycznia 2018
Chyba się zgubiłam. Szkoła, praca, ogarnianie, tego chciałam. To czemu się nie cieszę? Nuuuda.
Ania Ostrowska, 9 stycznia 2018
Zdaje się, że wyciosywanie słów jest nawet bardziej żmudne niż łapanie pcheł. Zważywszy na „ogonki” i inne kruche finezje. Być może w tym tkwi tajemnica wysokich notowań fraz okrąglutkich i wypolerowanych. Z półki. Kto wie? Dobrze leżą w palcach i na języku. Dawno przestały kaleczyć. (... więcej)
smokjerzy, 3 stycznia 2018
Postanowiłem, że starość rozpoczynam od zaraz.
Będzie dłużej młoda.
smokjerzy, 28 grudnia 2017
codziennie
mam jedno życie
jedną śmierć
i niezbywalne prawo
do ucieczki
bosonoga - Gabriela Bartnicka, 24 grudnia 2017
Odsuńcie na bok gary.
Grzyby niech się pomoczą.
Porzućcie wszelkie swary,
bo karp Wam zwieje nocą!
Usiądźcie przy choince
jak wasza babka z dziadkiem.
Wspomnijcie swoich bliskich,
otrzyjcie łzy ukradkiem.
Warto już zapakować:
książeczkę, kapcie, szalik;
wszystkich, (... więcej)
risen, 23 grudnia 2017
oświeć mnie
poświęć
onomatopeja, 21 grudnia 2017
wspięłam się na kuchenny kontuar i podpieram brodę o kolana
drżenie ustaje i jest cieplej
zmiana perspektywy otwiera drogę możliwościom
wystarczy je dostrzec i chwycić
w strachu i smutku nie rodzą się piękne sprawy
gniją i umierają chęci
czas przetrzeć szafki z kurzu a okulary (... więcej)
Wieśniak M, 20 grudnia 2017
zwymiotował poeta dwa soneciki
pierwszy był o gównie w drugim wielbił siki
przelał na papier przebogate treści
by w dziełach zebranych zgrabnie je umieścić
całe to przesłanie dla polaków i polek
umieścił w poręcznej formie kilku rolek
gdzie kultura niska wreszcie się odkuła
(... więcej)
smokjerzy, 19 grudnia 2017
świat w kwadracie
za szybą
która przyzwyczaiła się do mnie
czarna niepewność bez dna
i powierzchni
brama
tylko po co i dokąd
twój śmiech
jak lina
z jednym końcem
Wieśniak M, 18 grudnia 2017
O jezuuu! ratunkuuuu! pomocyyy!
wrzask przeraźliwy rozlega się w nocy
ma się rodzić stwórca a tu takie rzeczy?
ślad jaj potłuczonych powierzonych pieczy
znaczy rejteradę w stronę Barbakanu
los swój zawierzając truchtowi oraz Panu
bieży pani Jadzia za nią gang kulsona
patronat nad (... więcej)
Regulamin | Polityka prywatności
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.