piórko, 10 grudnia 2014
bo ja
biegam
nie dlatego żebym była ciężka
nie dla płaskiego brzucha
nie
ja męczę nogi na szpilkach
i gonię stracone minuty
jestem pewna
zestarzały mi się myśli
przeskakują i tropią wczorajsze dni
naprężone chcą przewidzieć wszystko
wieczne przyspieszenia za i (... więcej)
nikt, 10 grudnia 2014
atomy wzrastają w epicentrum mnie pod zamkniętą powieką
blask oślepia źrenice, ożywia bezbarwne kwiaty,
które wreszcie mogą wzrastać.
W wyciągniętych płatkach rosa zapisuje każdy oddech wszechświata,
nadając kształt fraktalom.
Ich głośny śpiew unieważnia wszystkie tajemnice,
(... więcej)
jeśli tylko, 9 grudnia 2014
dostałam od losu prezent
walizki pełne moich cnót
do praktykowania
Redcherry, 8 grudnia 2014
To nie miało być bólem.
A więc czym?
Cudem.
A podobno marzenia nie bolą...
piórko, 8 grudnia 2014
gdybym umiała powiedzieć
może chociaż zaprzeczyć
nóż wbity w krtań
wszystko skomplikowało się po drodze
uśpiona reakcja na to co w oczy kole
sprzeczności okraszone poezją
nie jestem dumna z siebie
mogłam ale przepraszam
może nazwiesz mnie nieodpowiednio
czasami w myślach (... więcej)
LadyC, 7 grudnia 2014
prawdziwe rozmowy wydzierają z nas słowa
pół na pół
stare rany długo się bliźnią
nawet jeśli godzimy się kochać
dziś jest wspólne
jutro nie nasze
marzną mi stopy
nieogrzane dłonie stracą moc
mam chłodną głowę
a jednak wrze lawa słów
pod pozorem
jeśli tylko, 4 grudnia 2014
pochwalone niech będą silne dłonie
czułe i delikatne mimo pozornej szorstkości
bacznie wsłuchane nawet w najlżejsze drgnienie
bezbłędnie zestrojone z rytmem oddechu
gdy nadzorują operację odgradzania reszty świata ramionami
i przenoszą w inny wymiar
gdzie kropla wspólnego czasu gasi (... więcej)
Waldemar Kazubek, 3 grudnia 2014
Drwina to metoda oswajania świata, znacznie lepsza niż religia*.
* Fobian Siembaum, Przychodzi błazen do konfesjonału i inne krotochwile, Maison d'edition Chien Noir, Paris 2014, s. 9.
Emma B., 1 grudnia 2014
Co to za dziennik, który jest tygodnikiem, marny jakiś taki, ale za to mniej wysiłku przy pisaniu i czytaniu. Co to za dzień, gdy jedyna akcja to przejście z jednej karty kodowej na IPKO na nową, albo odgrzanie sobie obiadu i zażycie lekarstw w miarę regularnie. Co to za tydzień, w którym z (... więcej)
jeśli tylko, 29 listopada 2014
Wierny pies jest taki kochany. I właściwie bezgranicznie nudny. Ale nie wymaga dużo czasu, wiesz, można się zająć czym innym. I tak przecież nigdzie nie pójdzie..
jest taki kochany..
mechanicznie już..
Regulamin | Polityka prywatności
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.