Emma B., 30 października 2014
Patrzę na datę ostatniego wpisu i dziwię się swojemu długiemu milczeniu. Kilka razy otwierałam już zakładkę z dziennikiem, ale nie potrafiłam się zdecydować na formę literacką wpisu.
Ośmielił mnie esej pana Marka Bieńczyka. Jestem wyjątkowo wdzięczna pani Katarzynie Kubisiowskiej (... więcej)
gabrysia cabaj, 28 października 2014
Chciałam napisać wiadomość do znajomego z Fb, ponieważ widziałam zielone światełko, że jest, że świeci, że droga wolna i można jechać. Trudno zacząć. Zdanie jakieś takie niewydarzone, zmieniam więc na inne. Ok. Początek, i co dalej? Ewidentnie to wina początku, który trzeba napisać (... więcej)
Slawrys, 26 października 2014
dziwny ten system! ostatnio włamywał mi się znowu hakerek-oszust
komputerowy i przesyłał komunikaty głosowe .... w jednym miał
pretensje „nie taka była umowa”. Jako że to czytają nie tylko
ludzie, ale i ci sekty pedoli. To chciałem przypomnieć, ”umowa”
to nie (... więcej)
blue eye, 23 października 2014
Ciężkie upadki najbardziej bolą wtedy, gdy wszyscy patrzą a nikt nie widzi.
ZGODLIWY, 23 października 2014
To już druga odłona. Praca nad sklejeniem w calosć trwała, z przerwami, ponad rok.
Ta częsć videopamiętnika obejmuje najczarniejszy okres przeszłości - 2009 - 2011 r. Zamknąłem ten rozdział. Zawsze zamykam jakimś klipem. Zebrałem wszystkie filmy z tamtego okresu i pokleiłem w godzinny (... więcej)
jeśli tylko, 21 października 2014
Ze wszystkich wzruszeń pozostało już chyba wzruszenie ramion. Czy taka świadomość oczyszcza, skoro nawet nie zdążyliśmy się ubrudzić? A jeśli ścieżki się przetną, czy pozostanie blizna?
Wanda Szczypiorska, 20 października 2014
PASZKWIL
Zastanawia mnie skąd ta pasja do pisania wierszy jako jedynej możliwości samorealizacji, skąd ta demonstrowana co rusz chęć czytania tego, co ktoś inny napisał wierszem?
Kiedy byłam normalnym człowiekiem, czyli żoną, matka i gospodynią domową (no, powiedzmy) obłożoną na (... więcej)
Slawrys, 20 października 2014
No i fajne; ktoś komuś powiedział wczoraj: ”...Basta! macie rok na
opamiętanie się! ...” - ba; tak sobie pomyślałem
szkoda że się nie przejęzyczył i krzyknął:
Basta! macie rok na opętanie się! ... ale by wtedy to nie
było śmieszne dla rozwodników ... to pewnie tym co są (... więcej)
RENATA, 19 października 2014
ZEWNĘTRZNE JA ISTNIEJE REALNIE
TYLKO DZIĘKI WEWNĘTRZNEMU
Nesca, 18 października 2014
Kochani ten post jest dla Was, bo logistycznie nie mam możliwości Was wszyustkich i każdego z osobna wyściskać.
Ta data jest wyryta w mojej głowie- niestety dosłownie- bardziej niż urodziny, które ludzie obchodzą z wielką fetą. Moim zdaniem bez sensu. Swiętujesz coś, co nie jest Twoją (... więcej)
Regulamin | Polityka prywatności
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.