Wiktoria, 12 kwietnia 2013
wyszły w rytmach samby
wydepilowane nogi gładkie jak aksamit
od samych stóp do brzegu koronki
(dominuje czerwień)
piersi jędrne alabastrowa skóra dopasowane staniki
obrót
na raz i dwa
pończochy ażurowe buty
zwiewne spódnice
wiatr we włosach
piękne
idą raźno
kołyszą (... więcej)
Rebeka Sowa, 11 kwietnia 2013
Wyniosłam się na balkon. Piętra nie pamiętam, biję sie w pierś. Ile tam na dole samochodzików,ile koślawych ludzików. Miasto to katastrofa Boga. Nie zmieliśmy się od chodzenia po drzewach
Arti, 11 kwietnia 2013
pobudował piękny dom
sto dziewięćdziesiąt em kwadrat
taki full wypas z ogrodem
już więcej nie da się nabrać
bo mieć nad być
i nie pachną kwiatki
ptaki w niewoli brak skrzydeł
musi wyjść z tej klatki
Arti, 11 kwietnia 2013
zwierciadło duszy odbiło miłość
jak sokół ujrzał pragnienie
nieskończenie wielką potrzebę kochania
dostrzegł w niej moc która drzemie
ujrzał uczucie które życiem rządzi
w ruch wprawiając machinę istnienia
zobaczył siebie jak w sennym zachwycie
doprowadza miłość (... więcej)
Arti, 11 kwietnia 2013
światło zgasło tuż za horyzontem
niebo widnokręgiem czarny mrok ogarnął
nie widział gwiazd nie widział księżyca
żar z papierosa dał nadzieję marną
przygnieciony myślami otoczony nocą
przez żar spogladał w duszę własną
nie miała kolorów nie dostrzegł w niej marzeń
(... więcej)
Wieśniak M, 11 kwietnia 2013
dzień daleko na wschód od żegnam tlił się iskierką
podtrzymywaną na słowiku z ożywieniem rosy
siedzieliśmy na werandzie przy pierwszym parzeniu
wznosząć nad zwykłość ostatnie dwa
papierosy
Arti, 10 kwietnia 2013
za otwartym oknem
bzami bluźni w oczy maj
a ja zniecierpliwiony
wyostrzam percepcję
bierzesz prysznic czekam
gotowy nie zawiodę
kiedy będziemy blisko
tak blisko że bliżej się nie da
w każdym śladzie zieleń ogrodu
dojrzeje niebem zakwitnie
nienazwanymi westchnieniami
zapuszczonymi (... więcej)
damian, 9 kwietnia 2013
z przykrością stwierdzam że "droga" to moja ostatnia praca na tym portalu. Ta kariera trumlowa była tak bogata, zapoznałem wiele osób. Mówi się że nic nie może wiecznie trwać. Chciałbym przy okazji pozdrowić mishę i przeprosić że nic weselnego już nie wyprodukuję. Również (... więcej)
Arti, 9 kwietnia 2013
powyżej granic
na drugiej stronie nieba
gdzie słońce płonie ze wstydu
a ptaki uczą sie latać
bez barier
horyzont wygięty w chińskie osiem
wymianą płynów
na całość
Joha, 9 kwietnia 2013
Into, nie czytałam "Traktatu o łuskaniu fasoli" Wiesława Myśliwskiego. Zatem potraktuję " Recenzję z hiperłącza", jako wskazówkę, by poszperać, zdobyć i "łuskać fasolę" razem z autorem, bo jak napisał Marek Zagańczyk w Zeszytach Literackich (121): "Bo (... więcej)
Regulamin | Polityka prywatności
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.