Poezja

Ka.


Ka.

Ka., 21 listopada 2014

wizja.

Dźwięki w kształtach origami
Uginały jej nogi
Ugniatały piersi
Układały wszystko
Nawet fryzurę
 
Technologicznie zamykały oczy
Sztukowały kryształami soli
Nabijały grafitem żebra
Zatapiały w tuszu ciała
Malowały usta gejszy
 
Kanonadą zrzucały nagą
W wizję ciszy, śpiewającą od tyłu
Ośniedziałą w węgiel
Malował jej ciało opuszkami
Kruchego kurzu .  

03:33


liczba komentarzy: 1 | punkty: 3 | szczegóły

Ka.

Ka., 19 listopada 2014

Hg80

Wieczorami zasypiał z miedzianą kochanką,
Potem we śnie romansował ze srebrną śmiercią,
A kochał zwykłą mnie
 
Sam był złotym chłopcem.

28/05/14


liczba komentarzy: 5 | punkty: 7 | szczegóły

Ka.

Ka., 18 listopada 2014

sam/sam

Tyłem do drzwi, w przydymionym 
Bordową impresją pokoju. 
Najczarniejszy kot.
Uszy ma tak wysokie, 
Jak rogi sam Szatan. 
Sam 
Szatan 
Siada, więc teraz na mnie 
Wygodnie. I szepcze głowie,
coraz ciemniejsze, podszyte purpurą, 
Zmęczone, spłakane, omdlewające, sny

Ja nie zmartwychwstanę. 


14/02/14


liczba komentarzy: 5 | punkty: 5 | szczegóły

Ka.

Ka., 18 listopada 2014

przepowiednia o dusznościach

Żyje w rzeczywistości zajętych telefonów
I podprogowo przekazywanego odrzucenia.
Nie ma nic, tylko wypełniają ją
Oceany przejrzystych jak pryzmat uczuć.

Bezustannie w nich tonie, zatapia się, spala.
Tylko silne ręce mogą udusić,
Najbardziej zaciska gardło ta twarz
Widziana na przeciw
po nieodpowiedniej stronie tafli wody
wtedy..

13/02/14


liczba komentarzy: 4 | punkty: 5 | szczegóły

Ka.

Ka., 18 listopada 2014

Primary Colour

Jadę do swojego przeznaczenia,
Wiem,
bo nie wiem dokąd jadę.
Jeżeli dzisiaj - teraz - stanie się 
coś złego,
To nic złego.
Nie mam zielonego pojęcia dokąd
idę i po co?

Niepodległa.
Podległa jedynie regułom, 
sterom tego świata
Kaprysom magicznego uporządkowania 
nazywanego Chaosem.

Trzeba stanąć naprawdę samotnym, 
by zrozumieć działanie wszechświata

być w stanie rozwinąć z siebie
wstęgę Fibonacciego
01123581321345589144233377610...

poczuć brak przywiązania do grawitacji
i brak umiłowania do tlenu 
poczuć jak perspektywa się rozlewa, 
bo zmienia się punkt widzenia...

11/10/13


liczba komentarzy: 8 | punkty: 6 | szczegóły


10 - 30 - 100






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1