7 lutego 2014
Inwersja
zwyczajni zjadacze chleba
ciałem i krwią wykarmieni
co muchy nie skrzywdzą nawet
bo tak już są nauczeni
tyle w nich dobra się mieści
wystarczy spojrzeć dokoła
każdy pijany ze szczęścia
nikt tu o pomoc nie woła
bezkresne morze dobroci
z ekranu leje się stale
same pozytywne wieści
dzień w dzień na każdym kanale
i w każdym domu sielanka
nikt nie morduje nie krzyczy
najmilsi dajcie już spokój
rzygać się chce od słodyczy
przybrała woda w korycie
potokiem przekleństw płynąca
to dla wyznawców dwóch desek
jest kąpiel oczyszczająca
zwyczajni zjadacze boga
ciałem i krwią wykarmieni
chcą by ich czasem popieścił
dotyk rzucanych kamieni