Proza

necro_girl


dodane wcześniej pozostała proza dodane później

24 stycznia 2013

Papieros.

Jaki wkurzający jest ten papieros. Roztapia we mnie wszystkie nerwy, a doprowadza do kolejnych. W zimie to jedyne źródło ciepła... Często jest jedynym źródłem ciepła przez cały rok. Właściwie to zawsze. Przybył tak z nienacka. Tak nagle dobrał się do moich ust. W sumie błędem było by twierdzić, że on dobrał się do moich ust, gdyż to ja dobrałam się do niego. Może dość brutalnie, ale nie mnie to oceniać. Nie odmówił. Nigdy. Słowa nie powiedział. Może to powinno mi dać do myślenia?
Zanim uzależniłam się od niego też nie było ze mną najlepiej. Przepłakane noce z byle powodu. Skurwysyn dał mi siłe, chociaż w tym samym momencie odbierał mi ją. Paradoks. Nienawidze paradoksów chociaż są sensem mojego życia. Czy oznacza to, że nienawidze sensu swojego życia, a co za tym idzie mojego życia? Pomimo tej całej nienawiści do paradoksów i tego jednego papierosa nie potrafie wyjść z przekonania, że to miłość.
Przynajmniej moge dodać kolejny punkt do listy znienawidzonych. Dzięki, papierosie.






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1