Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 29 sierpnia 2021

Campusik

Pieprzą bez sensu wierutne bzdury.
Skala nonsensu przerosła góry,
lecz społecznego nie ma wzburzenia.
Ludzie przywykli już do pieprzenia.
.
Na nic wzajemna zapiekła wściekłość.
Trudno na Ziemi utworzyć piekło,
gdzie obiecują rozkwitu cuda.
Bez monolitu nic się nie uda!
.
W jednych destrukcji rosną pragnienia.
Drudzy szukają wytłumaczenia,
że przez idiotyzm nie dadzą rady.
Straszą nas media widmem zagłady.
.
Przeżyliśmy już nie takie
stany Stanów i "o take".
Rząd chciał kraj w Japonię zmieniać.
Przeżyjemy i szczepienia!
Bój lewicy i prawicy
i kordonik na granicy.
Zdziwione opadną szczęki
Unii oraz Łukaszenki.


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky

Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 29 sierpnia 2021

* * *

"Niczyich rozkazów nie słuchają, a między sobą ciągle się swarzą i nienawidzą".
Flavius Mauricius Tiberius Augustus

miejscówka on – line
czyli
sklep zamknięty bezterminowo
na wyrok i obrzęk płuc

Kyrie eleison
Kyrie eleison
Kyrie eleison
pod respiratorem
___________________________________________________

Niedziela, ‎25 ‎października im Jahre des Herrn MMXX‎, ‏‎06:37:59


liczba komentarzy: 1 | punkty: 4 | szczegóły

Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky

Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 28 sierpnia 2021

Stawiam na parapecie doniczki z peyotlem i sosem czosnkowym

"Poezja budzi pozór nierzeczywistości i snu wobec namacalnej i głośniej rzeczywistości, w której – jak sądzimy – czujemy się swojsko. A jednak jest odwrotnie: rzeczywistością jest to, co poeta mówi, i czym bycie na siebie bierze".
Martin Heidegger, "Objaśnienia do poezji Hölderlina" 1)

czekając na teksty
otwieram puszkę piwa i paczkę leysów
parzę herbatę

później myję głowę
i części zasadniczo intymne
zamawiam skrzydełka w panierce z dowozem

na razie
doświadczam mentalistycznie
Wystana Hugh Audena Roberta Trailla Spence'a Lowella Juliana Przybosia Anatola Sterna

a może to tylko jakaś wyśniona przez kota
bezzębna czarna dziura na krawędzi metazegarków
Dariusza Brzóski Brzóskiewicza Debbie Ann Harry Jakuba Żulczyka

w tej chwili
"nihil novi sub sole" 2)
a po papierosy i tak iść trzeba a za darmo to tylko płyn dezynfekcyjny
zapodają jak lody zaszczepionego majstra
__________________________________________________
1) Martin Heidegger, "Objaśnienia do poezji Hölderlina". Tłum. Sława Lisiecka. Wydawnictwo KR, Warszawa 2004, s. 46.
2) Łacińska sentencja "nihil novi sub sole", po polsku: nic nowego pod słońcem ("Księga Koheleta", 1, 9).
__________________________________________________

Allenstein/Schubertstraße, sobota, ‎9 ‎stycznia ‎im Jahre des Herrn MMXXI, ‏‎04:16:45


liczba komentarzy: 1 | punkty: 3 | szczegóły

violetta

violetta, 27 sierpnia 2021

Odblask

czarnymi płatkami spływasz w noc
a rano nic nie jest takie białe jak śnieg
pasuję do odbitego od ciebie światła
bardziej niż szarość


liczba komentarzy: 1 | punkty: 5 | szczegóły

normalny1989

normalny1989, 27 sierpnia 2021

Suka i jej Drań (wulgaryzmy)

Ogień płonie, żądza się rozpala
po brodzie już mi ślina zapierdala,
ciągniesz mnie za krawat.
Suko! Rozjebałaś mi kamizelkę od garniaka!
Połóż się i zamilcz zaraz
będę to robił chyba powoli
będę mordował dowoli
każdy najmniejszy zakaz.

Mówią, że po ptakach.
Armani zrozumie, ta suka
jest tą suką do końca świata
od stóp, przez brzuch
na biust do linii włosów
i od zimy do lata,
oj twardnieje sutek
co niesie dla mnie zawsze
pojebanie słodką nutę
oj wybacz, lubię szaleństwo
czasem i na głos myśli wygadać.
Masz skórę gładszą niż
mój ulubiony plakat,
bieliznę słodszą
niż cukrowa wata,
i patrzeć chcę bardzo
na Ciebie w każdej chwili
bardziej niż kiedyś nocą moje
oczy porywała Praga,
kiedy oczami błądzisz
i czasem palce zaciśniesz
jak szaleniec za kratach.

Puka w ziemie jedno ramie,
i mocno sieje zamęt,
musisz zdawać sobie z tego sprawę,
pragnę dawać coś
czego zazdrości każda z panien.
Puka w ziemie, przeważyło wagę
żądam jedynie byś tworzyła
ze mną parę
jedynych zielonych liści,
jesienną porą
na trawie
i byśmy byli sobie bliżsi
niż najbliżsi bliscy
i wspólnie razem
pokonywali każdą z barier.


liczba komentarzy: 0 | punkty: 2 | szczegóły

Mada44

Mada44, 27 sierpnia 2021

Czy warto było?

Przy Tobie czas się zatrzymał.
Każda chwila była szczęśliwa.
Czas płynął w wielkiej radości.
Tyle w tych chwilach było miłości.
Szczęście to krótko trwało.
Odchodząc wszystko zabrało.
Piękne wspomnienia zastąpił ból.
Dlatego zadaję sobie pytanie.
Czy warto było, być tak szczęśliwą?


liczba komentarzy: 0 | punkty: 2 | szczegóły

Mada44

Mada44, 27 sierpnia 2021

Dziękuję Tobie

Dziękuję Tobie za miłość,
Którą mi dałeś.
Dziękuję Tobie za dobroć,
Którą mi ofiarowałeś.
Dziękuję za Twą czułość.
Dziękuję za Twą szczerość.
Dziękuję za wszystko
I mam nadzieję,
Że to wszystko trwać będzie
Jeszcze dni wiele.


liczba komentarzy: 0 | punkty: 2 | szczegóły

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 27 sierpnia 2021

Hybrydowa cenzura wojenna

Polski Ład grupką siadł
na samej granicy.
Uciekał szybko, lecz padł.
Siły swe przeliczył.
.
Wkrótce spokojnie siedzących
dopadła obława.
Temat w mediach jest gorący.
To poważna sprawa!
.
Agresywna relokacja!
Wojska strzegą granic.
Białoruska prowokacja!
Dyplomacja - na nic!
.
Rozciągnięto już zasieki.
Wyżej rośnie płot.
Bronią agenci bezpieki
policyjnych cnot.
.
Krótka mowa - ani słowa!
Nic na obcą nutę!
Zagryź język! Zęby schowaj!
Spiski wciąż są knute!!!


liczba komentarzy: 1 | punkty: 1 | szczegóły

Misiek

Misiek, 27 sierpnia 2021

Samotny jak jesienny liść...

Jestem
jak jesienny liść
ostatni zdmuchnięty
przez wiatr z gałęzi

którą wkrótce mróz uwięzi
do dnia nim znów się odrodzi
i pojawi
liść zielony jak nowy

co roku czas ten nadchodzi
gdy na wiosnę
przychodzi czas przebudzenia
samotny liść
też zmartwychwstanie…
i pozna przyjaciół pośród liści

teraz babie lato
serce z kwiatów wyplata
niech miłość w nim się wreszcie ziści

samotny liść
pastelą jesieni na brąz malowany
choć to jeszcze nie koniec świata
powoli traci barwę nadziei

podziękuj mu dzisiaj za nią
weź go w ciepłe dłonie
nim
upadnie na ścieżkę życia
i tam zostanie
do czasu

przez niepamięć zdeptany


liczba komentarzy: 0 | punkty: 2 | szczegóły

Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky

Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky, 27 sierpnia 2021

Ostróda, lata sześćdziesiąte dwudziestego wieku

"Ale kto pamięta ból, kiedy już minął? Zostaje po nim jedynie cień, i to nie w świadomości, w ciele. Ból odciska piętno, ale zbyt głęboko, by je dostrzec".
Margaret Eleanor „Peggy” Atwood, "Opowieść Podręcznej", s. 151.

idę z mamą za rękę z dworca PKP na ulicę Duboisa do babci
mam na sobie kolorową koszulkę krótkie spodenki i ocierające skórę stóp sandałki
jest straszliwy upał jakieś +30°C jestem spocony znużony i chce mi się pić
skądinąd to sam nie wiem czego chcę bo jestem rozkapryszonym szczylem
najchętniej połaziłbym po gruzowisku pokrzyżackiego zamku przy ul. Mickiewicza
albo po szczątkach Kościoła św. Domenico Savio przy placu Tysiąclecia Państwa Polskiego
ale nic z tego matka ciągnie za rękę i nie ma mowy o żadnej Perle Bałtyku ani o lodach
zresztą ona niechętnie sięga po portmonetkę najczęściej w ogóle nie sięga
mówi że u babci będę mógł napić się dobrej herbaty
tylko w Ostródzie woda pitna jest tak zatruta że trzeba ją jeszcze truć chlorem nie wiadomo co gorsze
herbata na ostródzkiej wodzie śmierdzi i smakuje zgniłym jajem
a ja boję się iż zacznę od tego gówna świecić na zielono a mój mózg wyśni jedynie zielone sny
ale u babci siedzi moja starsza kuzynka która chwyta mnie pod mankiet i ciągnie na spacer w zboże
chce żebym leżał na niej a ona wkłada mi swój język do ust co jest obrzydliwe i rzygać się od tego chce
podobno "marzenia się spełniają bez tej możliwości natura nie podburzałaby nas do posiadania ich" 1)
tylko ja nie mam jeszcze marzeń przynajmniej na miarę przerośniętej rozwydrzonej nastolatki
za dziesięć lat będę palił pił i ruchał wszystko co na drzewo nie ucieka
teraz potrzebny jest mi świrnięty czas a nie chodzenie z mamusią za rączkę i wizyty u babci
jednak w większości wypadków to czego się szuka przebywa w sąsiedztwie na przykład w Ostródzie
która stanowi takie proste wręcz prostackie doświadczenie egzystencjalne tłustego bachora
gdyż nuda praktycznie nie istnieje przepoczwarza się tylko w różne płody ze słabych ptasich jaj
a zmęczenie w upale to w najszerszym pojęciu dar życia bo na skwar można zrzucić wszystko
bo zawsze znajdzie się ktoś kto zwróci uwagę na to że nikt nie trzyma cię za rączkę
taki zazwyczaj marszczy czoło podczas gdy ja bez przyczyny żądny niewiedzy stawiam pytanie po ile
ponieważ "życie nie jest koniecznie konieczna jest podróż" 2) więc zamierzam ukraść matce portmonetkę
przecież znam kilka liter i znaki drogowe do tego nazwiska kilku zbrodniarzy wojennych
na początek powinno starczyć nawet w niepełnej Ostródzie mimo że są tu kuzynki kuzyn ciotki i babcia
co prawda z pociągami do Morąga ale z zatkaną Wieżą Bismarka a ja chciałbym w niej mieszkać
w sumie to ja jestem wesoły szalejąc z cackami u siebie w chacie jednak coroczna pora upałów to chłosta

nie znam jeszcze słów nie odróżniam teorii od praktyki o polityce wiem tyle że jest
chcę już wracać do Olsztyna od matki żądam lodów lub przynajmniej dropsa
za dwa lata babcia umrze więc temat drałowania na ulicę Duboisa rozwiąże się automatycznie
matka zacznie w Ostródzie odwiedzać wyłącznie swoje siostry szczególnie tę która miała trzy córki
jechałem tam z chęcią bo na widok ich zgrzanych cycek tyłków i ud robiło mi się miło między nogami
lecz to był już inny cień położony w innej warstwie piętna
__________________________________________________
1) John Hoyer Updike.
2) "Życie nie jest koniecznie, konieczna jest podróż" - "Vivere non est necesse, sed est necesse navigare". (łac.) [za] Plutarchus Chæroneus.
___________________________________________________
‎Allenstein, Schubertstraße/‎poniedziałek, ‎22 ‎lutego ‎m Jahre des Herrn MMXX‎I, ‏‎03:14:26


liczba komentarzy: 2 | punkty: 3 | szczegóły


  10 - 30 - 100  





Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1