Sztelak Marcin

Sztelak Marcin, 7 stycznia 2023

Kikuty

Coraz rzadziej dzieją się rzeczy ulotne i dziwne.
Być może dlatego daty barłożą się w głowie,
więc wymyślam kamień, całkiem niepotrzebnie,
ale zupełnie na nowo.

Mimo to, a może właśnie dlatego, perypatetycy
z kijkami do nordic walking wypełniają nieustannym
stukotem okno, na wskroś przesiąknięte księżycem.

Ten wywołuje uciążliwe stany antydepresyjne,
ciężko ponarzekać na bezmiar wszechświata
i małość wydeptanych do krwi ulic i placów.

Na szczęście jest bezpłatny pomiar ostrości
krawędzi stołu i bezładnie rozrzuconych rachunków
za nagminne szklenie okna wychodzącego na nice.

Do tego wszystkiego cholerne przeciążenie ziemskie
oraz doskonały, nawet jeśli tylko w założeniu,
Konstrukt.


liczba komentarzy: 1 | punkty: 2 | szczegóły

Senograsta

Senograsta, 7 stycznia 2023

Nowe rozdanie

Są na drodze do Raju Ostatecznego
Dwory Ogrody Winnice
Z nich zagubieni gdy minie okres
życia szczęśliwego
bez nudy
bez słabości
bez tchórzostwa
dalej
w nowe kart rozdanie

ale jak tam wygląda to szczęście
to błąkanie się po ogrodach, bez bitew?
dla mnie
stoliki zastawione, Wiśniowy sad
utracone już
praca na roli, słodkości księżniczki
na me skinienie

powrót do Hameryki, na bruk!
czy w dobro słońca, a potem w Słońce Dobra
- nie - to ble, ble
nowy świat i życie
jeśli nie światło światła to bezkres kresu
wejście w sad do miąższu owoców
do do bicia tętn
wiatru w sukniach przodków
i do naszego deja vu w potomkach
ale przedtem

przyrządź niebo według jadłospisu
żeby było niebo w gębie w sercu i kroczu
potrzeba wielu składników
Jezus miał chleb i ryby, tak zaczął
potrzeba gąski i galaretki, wódeczki..
i tańca i
świętego zabójstwa
- odchodzi byle kto, my zostajem -
nie, zostaje bydle kto

nie trzeba nowych światów
trzeba tylko nowego rozdania
nowego nieba
ryb i chleba
żeby było niebo w gębie w sercu i kroczu
w tunelu w tunelach

Niebo nie jest proste
Jest skomplikowaną potrawą
Tylko niewielu dla niewielu dobrze wybranych
Przyrządzić ją potrafi na Sylwestra

Pierwsze Niebo
to senne niedzielne spacery

Drugie
to senny niedzielny spacer w Raju Ostatecznym

Trzecie to słodka samotność zakochanego

Czwarte to wygrana walka na ringu

Piąte to małżeństwo

Szóste to Inanna przez sen posiądnięta

Siódme i ostateczne
mieszka w zapachu jaśminu
Ach Jasmin
Jas.. mine
żebro oddech


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

tetu

tetu, 6 stycznia 2023

Rokowania

Noc otwiera okno
przed nami
odsłania talię



jestem częścią boskiego planu
księżycowe włosy sięgają dłoni
wystarczy złapać by odróżnić wróżbę
od rzeczywistych tęsknot

wódź mnie więc na pokuszenie
zanim skorpion przebiegnie nam drogę
będę gotowa na śmierć

opowiem ci o prawdziwej bliskości
wielkich i małych arkanach —
miejscach możliwych do odkrycia
gdzie zawsze milczałam
jakby cię nigdy nie było

wódź mnie wódź
wysyp gwiazdy z rękawa
nim pustelnik każe zrobić krok w tył
wyszepczemy wszechświat

do nas należy ostatnia karta
rzucony do stóp meteoryt


liczba komentarzy: 2 | punkty: 5 | szczegóły

sam53

sam53, 6 stycznia 2023

bezsilność

kiedy przychodziła
wstawiałem ją w ramki
obraz nieruchomiał komponując niezwykłą ciszę
uwięziony pod skórą głos zasypiał
choć czas mimo wszystko przewijał film po filmie
dreszcz oplatał ciało niebieskimi strużkami potu
bezsilność jak wiewiórka upominała się o niczyje orzechy
gdy odchodziła ledwie dało się dostrzec jej rudy ogon

jeszcze rano z bólem w krzyżu
uciekałem przed sobą


liczba komentarzy: 0 | punkty: 2 | szczegóły

sam53

sam53, 6 stycznia 2023

sen nie sen

całą noc chodziłem po lesie
powoli
ścieżką nie ścieżką
wydeptywałem na niej coraz to nowe ślady
znaczyłem
i dalej nie wiem czy prowadzi do ciebie

przy bladym świetle księżyca
mierzyłem się z pajęczyną
zaplątaną w jałowcach
z ostrymi kamieniami na wyboistej drodze
z kolczastą jeżyną która nie wiadomo skąd
zawsze wychodziła mi naprzeciw
jak jesienne podszepty lasu
które niczym ogony mchów pełzały w poszyciu
gdy w bezlistnych kikutach drzew
wiatr grał z namaszczeniem nokturny Chopina

cisza i milczenie odpowiedziały o świcie

a ty ciągle jak kotka ocierasz się
o moją dłoń na klawiaturze


liczba komentarzy: 0 | punkty: 2 | szczegóły

AS

AS, 6 stycznia 2023

dziewczyna z perłą

zakochałaś się patrząc na mój portret
z rozdartą rękawicą
przedzierałem się przez lata świetlne
prowadzony blaskiem perły

bo nie sposób rozpoznać się po śladach

kiedy szliśmy nie patrząc na siebie
a nasze cienie trzymały się za ręce



.


liczba komentarzy: 2 | punkty: 6 | szczegóły

violetta

violetta, 6 stycznia 2023

Drewniany

uwielbiam cię w bujnym ogrodzie
z podmuchem pszczół motyli kwiatów
to ciepłe uczucie na mnie
ponoszę twój mrowiący ślad


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Sztelak Marcin

Sztelak Marcin, 6 stycznia 2023

Eschatologia stosowana

Skończona liczba światów wytatuowana
podskórnie świadczy tylko o nieuzasadnionym
rozmachu. Domniemanego demiurga.

Podobnie jak wszystkie wróżby na temat końca
i początku. Ze szczególnym uwzględnieniem
tych z fusów. Kawy czarnej jak ziemia.

Ta wciąż jeszcze krąży, uwięziona w ścisłych
związkach. Pomiędzy kosmogonią a fizyką.
Niezrozumiałe, ale język potrafi wyrazić
każdą rzeczywistość.

Nawet całą stworzoną z ułudy i niedoskonałości.


liczba komentarzy: 2 | punkty: 3 | szczegóły

sam53

sam53, 5 stycznia 2023

z tej samej strony wnętrza

trudno mi się opowiada tę historię
to tak jakbym zdejmował z poprzedniego życia kurz
warstwa po warstwie
a jestem dopiero w połowie drogi

z zatrzymanym na chwilę cieniem
w którym dzielimy uśmiech na pół
a twoje usta przykrywają moje
karmiąc się wzajemnie wyobraźnią

wiesz co nas łączy
pocałunek i nigdy niezerwana nić porozumienia

nie mówiłem
że dla ciebie jestem gotów umrzeć dwa razy


liczba komentarzy: 0 | punkty: 3 | szczegóły

AS

AS, 5 stycznia 2023

podwójne życie Weroniki (II)

pamiętam Weroniko
swoje pierwsze wiersze

pisane w języku fortran
kamienie
wznoszonego na Commodore
muru obronnego
wysokiego i samotnego
jak ruiny Masady
skrywające tajemnicze bramki
NOR i NAND

wejścia do stworzonych światów
są zawsze ukryte

tylko instrukcje i pętle
utrzymują budowle w fikcji
a badanie praw myślenia*
niczego nie rozwiązuje

duch twórcy
unosi się nad programem
jak zmieszane z rechotem szyderców
przeczucie

że wszystko jest symulacją
i że ziemia jest płaska




*"An Investigation of the Laws of Thought..."
George Boole


liczba komentarzy: 3 | punkty: 7 | szczegóły


  10 - 30 - 100  





Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1