Poezja

zingara


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

6 lutego 2018

Okłamowszczyzna

Gdzieś na strychu rosną wiersze, 
kamienie wygładzone przez wiatr.

Za oknem jesień rozmarzona 
w rękopisach miesza słowa. 
Straszy deszczem - dno.

Chcę zasnąć, lecz świt przeszkadza. 
W oddali bijący dzwon.

To już balast.






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1