Poezja

Saranova


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

14 grudnia 2010

percepcja

na jawie pustą szarość dni zatruwa
odór śmietniska porzuconych nadziei
brzęczącego natarczywymi wyrzutami
za głupi lęk przed realizacją marzeń
 
sen otwiera obrazów barwne albumy
przeglądane w pasmach nastrojów
zaznaczonych na czarnej skali niebytu
porozumiewawczym mruganiem gwiazd
 
żaden z pięciu zmysłów nie ujawni
pory na ostateczną rezygnację
a ten szósty umocowany nieoficjalnie
wciąż tylko mami odmianą losu
 
już czas by posługując się odwagą
zamiast niepewnych przesłanek
dokonać wyboru właściwej chwili
na indywidualny koniec świata






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1