25 września 2010
Rozkosz
Rozbudziłaś myśli , nadzieję
Ujełas mą dusze,objełaś ciepłą dłonią.
Budząc rozkosz obficie , rozbudziłaś życie .
Ta wonność , jasność bez cienia.
Kolory i blaski ziemi ,ciepłym wiatrem musnełaś
Nie znasz nicości , wciąż wiecznością toniesz .
Tęsknotą nie jesteś lecz zachwytem!