Rafał Kasprzyk, 13 listopada 2011
jest we mnie ból taki prosty bo nienazwany
co nieodkryte dotąd ścieżki codziennością znaczy
jest we mnie głód którym karmię się co dzień do syta
i tęsknota do Prawdy która chce być odkryta
cisza stuka do okna każdego wieczoru
a słabość każe milczeć w konfrontacji z tajemnicą
Rafał Kasprzyk, 4 czerwca 2011
VII Ogólnopolskiego i Polonijnego Turnieju Poetyckiego
o ”Srebrne Pióro” Prezydenta Miasta Mielca
oraz Laury Kwartalnika „Nadwisłocze” i „Wieści Regionalnych”
LAUR WIEŚCI REGIONALNYCH
aleją bezimiennych oddechów
wędrują wspomnienia z wyszytą
gwiazdą na ramieniu szturmują
pociągi setkami wskrzeszeń
uderzają okruchem chleba
o wieżowce kocich łbów
klepsydra niemych przechodniów
przesypuje się w głąb domów
lawendowym zmierzchem
tylko ból nie zasypia,bo lubelska
starówka oswaja kamienie
Rafał Kasprzyk, 21 grudnia 2010
to nic, że nie potrafisz jeździć
rowerem, zresztą i tak oddałaś go
komuś, kto wiecznie się spieszy,
niepewny drogi do domu
zawsze wolałas chodzić piechotą,
bo wtedy łatwiej schować się
światu- mówiłaś
ja też swój rower oddałem,
juz nawet sam nie wiem komu,
rezygnując dla ciebie
z radości posiadania
więc może teraz zrezygnujmy oboje
ze strachu, przed sobą
i jedźmy szukac miłości do siebie-
autostopem
Rafał Kasprzyk, 21 grudnia 2010
kiedy mówię wiara
Ty mówisz trudności
kiedy mówię miłość
odpowiadasz cierpienie
kiedy wspominam nadzieję
twierdzisz tajemnica
kiedy milczę podajesz mi
kubek herbaty a Bóg
przychodzi w Twoim uśmiechu
i patrzy prosto w oczy
tym herbacianym gestem
o nic więcej nie pytam
tylko ciszą dosładzam
gorzką herbatę
Regulamin | Polityka prywatności
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.