2 października 2011
cedry
czasem pisał: moja night
już tak długo cię nie widziałem
w tym kraju jaszczurki nie zasypiają na zimę
jak ty
gonię je wśród głazów
niczym nadzieję
ciągle buduję dla ciebie pałace
z kamieni
(tu nie można zmarnować ani gałązki)
nadal nie pozbyłem się lęku
stałem pod cedrami
pytałem o ciebie
(są tak wyniosłe jak ty kiedy się gniewasz)
a ludzie znów mówią o wojnie
brakuje wody
dziwne
że nie mieliśmy nigdy wojen
a tak często bitwy
i tak jak tutaj
nigdy nie czułem się zwycięzcą
w ostatnim liście napisał:
moja night
wczoraj przekroczyłem linię ognia
będę wrogiem