29 listopada 2010
bottom
"Jest wreszcie, kiedy czujesz głód i pragnienie,ktoś,kto cię wypędza."A.Rimbaud
małe cudzoziemki na parujących chodnikach
pod twoje drzwi podchodzą
i grzechoczą bransoletkami jak węże
na pokuszenie znów ciebie wiodą
a w pokoju tylko zegar
który już nie bije i ty też
z jakimś słowem w gardle tkwiącym
nieruchomo
i liście w mokrym oknie stają się
twarzami kobiet które mogłyby z tobą dojść
na koniec niejednego świtu
bezład przechadzek
duszność
i puste miejsce przy fortepianie tej
która wyjeżdża zawsze
by mieć bliżej do ciebie