Poezja

Nesca


Nesca

Nesca, 27 września 2011

znajomi nieznajomi

Niektórych rzeczy nie robię z przekonania,
innych z doświadczenia. Jesteś
elementem wspólnym tych zbiorów.
Przyjaźnie marszczą się jak stare kobiety
gdy są nieużywane, nadużywane, zużyte.
Ty od zawsze nie nadajesz się do użytku.
Mówienie do ciebie kiedyś było moją specjalnością
teraz zdecydowanie wolę o tobie, ale inaczej.
Dlatego się nie przywitam. Chyba
niczego innego się po mnie nie spodziewasz?
 


liczba komentarzy: 9 | punkty: 0 | szczegóły

Nesca

Nesca, 24 września 2011

nie mów do mnie po niemiecku

Chciałam ci to powiedzieć w twarz, ale
masz skłonność do drobiazgowości. Do mnie.
Niepotrzebnie. Nie jesteś ze mną bezpieczny.
Uratuje nas tylko odważne i wspólne pożegnanie.
Trwamy w tym, bo brak nam wiary, że
możemy wybrać lepiej. Matematycznie jest to możliwe.
Fizycznie też. Ale fizykę zburzyli jacyś Francuzi.


liczba komentarzy: 7 | punkty: 0 | szczegóły

Nesca

Nesca, 24 września 2011

Dama caro

W sumie to nie ma problemu
mogę być twoją dziewczyną na telefon,
Ale łamiesz mi kontekst, pozwalając zostać na noc.
Twoje dłonie są wyjątkowo elektryczne, dlatego
masz dostęp do mojego ciała na weekendy.
To nie oznacza prawa by mnie krytykować i pouczać.
Szczególnie ranić.
Jeśli zechcę być traktowana jak szmata,
zrobię to sama.


liczba komentarzy: 13 | punkty: 0 | szczegóły

Nesca

Nesca, 23 września 2011

forget me not

Powtarzałem lubię być sam.
Przecież nigdy nie kłamię. Chociaż
ostatnio mam objawy odstawienia.
Opuszczenia. Zostawienia.
Dlatego uzupełniam i dozuję jointy oraz wódkę.
Mimo to czuję twój zapach zbyt intensywnie.
Nie wiem już sam...
Może ciągle tu jesteś. Może nawet ja też.


liczba komentarzy: 4 | punkty: 0 | szczegóły

Nesca

Nesca, 21 września 2011

wyjątkowa-wersja poprawiona

Zołza mi przypomniała, że
w postanowieniach noworycznych
miałam między innymi 'nie przeklinać.'
Pieprzyć to. Spróbuję w przyszłym roku.
I chyba "schudnąć' - z tym samym efektem.
Było też 'rzucić palenie i picie.'
Nawet się udało, nie licząc kilku grzeszków.
'Przestać cię kochać i odejść', bo ile można.
Jak tak zacznę sobie wszystkiego odmawiać,
to nie dam rady do stycznia.
"Przecież nikt nie trzyma się takich postanowień."
Może i racja, ale wolałabym być wyjątkowa.


liczba komentarzy: 8 | punkty: 0 | szczegóły

Nesca

Nesca, 18 września 2011

sama

żaden facet począwszy od ojca
nie chciał mnie na dłużej
myślałam nawet żeby spróbować z kobietami
ale nie mogłaby być ładniejsza ani zgrabniejsza
w drugą stronę to jeszcze gorzej
w sumie nawet nieźle robię to sama
- nie raz słyszałam- to przecież nie moja wina
że najbardziej sama jestem przy nim


liczba komentarzy: 9 | punkty: 0 | szczegóły

Nesca

Nesca, 18 września 2011

w rozwiązanych trampkach

wróciłam
i jeszcze bardziej piecze skóra
znowu kombinuję jakby tu uciec
spakować się wyjechać

nie wiem jak długo jeszcze dam radę
na petach winie i czekoladzie
"znowu palisz?"
nie tak jak ty nie oceniasz

wmawiam sobie że nie zatęsknię
że mnie nie potrzebujesz
i tak zawsze jestem z tym całkiem sama
granice obłędu są cienkie jak papier
ale to już inne origami


liczba komentarzy: 38 | punkty: 0 | szczegóły

Nesca

Nesca, 15 września 2011

***

"Love is for brave people.
I've never been brave enough"*


nienawidzę śniegu
haiku - szczególnie tego o opadach -
pogodynek w ciasnych garsoneczkach
i tego że seksowne buty są zawsze niewygodne

śmiejesz się
pieprzysz coś o poświęceniu dla miłości
nie nie ja się nie poświęcam
nie dla ciebie
tym bardziej w czasie nowiu
a szpilki kocham nieplatonicznie

"straszna z ciebie suka"
no i od razu mówisz bardziej do rzeczy


*cytat z filmu "Dwa Ognie"
W wolnym tłumaczeniu "Miłość jest dla odważnych. Mnie nigdy nie starczyło odwagi."


liczba komentarzy: 12 | punkty: 0 | szczegóły

Nesca

Nesca, 12 września 2011

are we havin' fun yet?

ten układ się nie sprawdza
sam widzisz
 
coraz bardziej czegoś brakuje
jakby mnie chociaż tu jestem
jakby ciebie bo
coraz bardziej jestem sama
choć nigdzie nie wychodziłeś
 
nudzę się
ty wciąż pytasz czy to już
jest ten moment gdy ma być świetnie
 
 


liczba komentarzy: 6 | punkty: 0 | szczegóły

Nesca

Nesca, 6 września 2011

po wakacjach

Evanescence śpiewa że gdybyś mnie kochał
byłbyś tu zamiast płakać
Zołza dodaje że gdybym kochała siebie
nie czekałabym na to

niby tak cholernie ma racje
ale przecież ja właśnie kocham siebie
rozpisuję się o tym w co drugim tekscie
no prawie co drugim

dziewczynka z kluczem na szyi
i chłopiec na rowerku
tak bardzo mają pod górke po wakacjach


liczba komentarzy: 9 | punkty: 0 | szczegóły


  10 - 30 - 100  






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1