Poezja

Petroniusz


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

23 czerwca 2015

Kobieta w płaszczu

Ja nie jestem dobry.
Jestem chłodny jak jesień,
gdy pożółkłe liście opuszczają drzewa,
a porywisty wiatr rozmywa je na drodze.
 
Po niej pośpiesznie kroczy kobieta
w czarnym płaszczu i kapeluszu
zmierzając do swojego domu,
aby przy kominku otulić się
złotymi płomieniami.
 
Ja nie czynię dobra.
Maluję chłodny pejzaż jak zima,
gdy płatki śniegu przylatują z nieba,
a porywisty wiatr zamienia je w zasieki
na drodze.
 
Po niej pośpiesznie kroczy kobieta
w czarnym płaszczu i kapeluszu
zmierzając do swojego domu,
aby przy kubku gorącej czekolady
otulić się słodkimi tęsknotami.






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1