3 kwietnia 2014
Złamałem gałązkę no i
to zbyt późne na roko
czy też inne ro czy koko
tam zatrzymały się autobusy
tramwaje były bardzo elektryczne
ludzie na spóźnionym przystanku
zagubione w tych wszystkich biletach
a wiatr bez sukienek
był na drzewach
hej nie znam tych ptaków
mam pidżamę i senne oczy
poduszki samotne
kołdra szuka ciał
na balkonie wyżej
od tych co na pietrze
PS: kocham