Bazyliszek, 1 czerwca 2013
miałem ból zęba
aż dni cztery
wyrwał go czas
przestało
ale jak wyrwać
życie
Bazyliszek, 1 czerwca 2013
no i właśnie
brąz umierania
dodaje rodzącym
już nie patrzę
nie dyskutuję
spaceruję sam
chociaż cień
rozmawiam z konarami
mówię hej skrzydłom
kocham słońce
lecz najbardziej
ciebie
trumlowym babom, kochnych bab:))))
Bazyliszek, 31 maja 2013
już się gotuje
jakby na jakieś stacji
mało dziś z walizkami
dodaję mocca
i chociaż bez cukru
mieszam jednak
liczę baranki
liście drzewa
jeden płot
i jedna dziewczynka
Bazyliszek, 30 maja 2013
tam cień człowieka
na właśnie zburzonej ścianie
świat zdjął buty
i chciał na bosaka
epitafia wymawiaj tysiącami
leć leć skrzydlaty
mów całemu światu
co oczy widziały
http://www.youtube.com/watch?v=UMWnxPElv2Q
Bazyliszek, 28 maja 2013
ile tam wysokich szczytów
które butami muszą
głębokie niedostępne doliny
ogólnie kamienie
i wodospady
lecz jest ta jedna jedyna
muminkowa
Hania jest bogiem
Martyna słońcem wśród
niech się pociąg zatrzyma
za jeden jedyny
kamień zielony
Bazyliszek, 25 maja 2013
pamiętam szkołę
i tak wiele klas
czytałem najlepiej
dzwon kończył przerwę
odlatywały ptaki
i wiosny zmieniały
dzisiaj oko w oko
czy pamiętasz
tamten czas
Bazyliszek, 25 maja 2013
nie obchodzą mnie
kolorowi ludzie
cyrk kukiełek
pod czerwienią baldachimu
to nie moja bajka
nie patrz aż tak
brak mi imienia
kapeluszu i gołębi
w oczach nigdy ciebie
to jest moje drzewo
z którego dziupli płynie
whiter shade of pale
na konarach smutne duchy
bo brak tego wina
i narrator przestał mówić
więc tańczę jak szalona
biel sama mnie ubiera
aż będę śnieżką
aby miłością stopnieć
w cieple twojej
dłoni
Bazyliszek, 19 maja 2013
Veronica Weronika czy Feronika
autobus kazał wysiadać
chciałem dalej
tam gdzie fale o brzeg
były dziwne drzewa
a na nich nieznane liście
i te ptaki bez nazw
lecz śpiewały
było duszno
i był tłum
byłem ślepy na cały ten świat
czytałem Twój wiersz
i się zakochałem
Bazyliszek, 19 maja 2013
jest tak wiele miejsc
miast i muzeów
są też pomniki
nigdy zapomniane ścieżki
i są dawne zdjęcia
których nie ubarwisz
nie płacz proszę
bo zatrzaśnięto drzwi
i jest zaczarowany świat doliny
tam muminki skrzaty nimfy świętojanki
a na szczytach siedzą ptaki
reszta majta majtaniem
ileż tam piękna i kolorów
nawet w najmniejszym stawie
jestem turysta
i tylko podziwiam
Bazyliszek, 12 maja 2013
z rozczochranym włosem stoisz
na dawno spalonym moście
dłonie wysoko do góry
z której zawsze nasze rzeki
tam były ryby słowa
fale dziś są inne
na początku było słowo
lecz na końcu
milczenie
Regulamin | Polityka prywatności
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.