Poezja

Sztelak Marcin


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

23 czerwca 2014

Pojedynki


Świata nam pękł na dwie części,
nierówne połówki – irracjonalność.
Życie wyskoczyło jak diabeł z pudełka,
tylko odrobinę mniej figlarnie.
 
W nocy liczymy kroki przechodniów,
a tak naprawdę na cud.
W poszukiwaniu otwartych na oścież
ramion schodzimy coraz głębiej.
 
Tam, gdzie liczą się tylko słowa,
wykreślane szybkim ruchem ust.
Doskonaląc kłamstwa powtarzamy:
jest dobrze, wgapieni w zachodzące.
 
Między innymi słońce.






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1