Poezja

Sztelak Marcin


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

31 października 2014

Gdy płoną róże


Inklinacje:
 
Bafemot istniał naprawdę,
rozwiązać - związać, ręka lewa i prawa.
Tajemnicze obrzędy oraz ryty,
przykładowo babilońskie.
 
Ziemia nie do końca święta,
ale to zły moment na przymrużanie oka.
Bliscy zwycięstwa zagrzewamy się poklepywaniem
w dolne partie kręgosłupa.
 
Interpretacja:
 
Z pianą na ustach, chociaż rany
jak na psie lub udomowionym wilku.
Zabliźnianie w szczerych uściskach,
mimo wyraźnych różnic
– uśmiech na pysku.
 
I sztandar jak włosy kochanek
na wietrze.
A na nim: Nie czas żałować.






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1