Poezja

Sztelak Marcin


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

22 października 2015

Odwroty


Te namiętności, których nie ma
pomiędzy nami szczelnie okrywają
zmarznięte ciała.
 
Wzdychamy wznosząc kurz.
Zebrany na pamiątkę
nieużytych dni.
 
Wspólne niemoce szepczą
pod drzwiami, jednak nie pukają
– jeszcze śnisz,
chociaż nie nucę kołysanek.
 
Mimo wszystko wyszeptałem:
dobranoc,
z litościwie przemilczanym:
kochanie.






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1