Poezja

Sztelak Marcin


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

30 października 2015

Puk - puk


Do drzwi stuka rewolucja,
a ty łakniesz kultury,
niestety złamała się półka,
ta wyższa.
Więc zasłaniasz okna, gasisz domowe
ognisko, próg oznaczasz krwią baranka.
W poczuciu niewiniątka na rzeź.
 
Mimo wszystko skazany na piekło,
na nic świece, ogarki,
modły i sen.
 
Bo z jednej strony urok,
z drugiej przemarsz wojsk.
I dalej stuka – nie otwieraj,
wejdź pod stół.
 
Nie pomoże, ale zawsze to jakiś ruch.






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1