Poezja

Sztelak Marcin


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

9 grudnia 2015

Hałasy


Bluźniercy szukają dróg na skróty,
najprostszych zbawicieli.
Takich, którzy kiwną palcem i po krzyku,
rozdział zamknięty.
 
Tymczasem zdrajcy czają się w każdym,
nawet zaułku. Z wyciągniętą ręką mamrocząc:
Tak pięknie błyszczą w półmroku, niczym oczy
niezdobytych kochanek.
 
Na horyzoncie majaczą nagie wzgórza,
na które nikt się nie wspina. Nawet tłum
zbyt leniwy na zabawę w kamienowanie,
ku frustracji wyznawców szybkich rozwiązań.
 
Bluźniercy idą do domów, w ciepłych kapciach
zjeść kolacje. Zziębnięci zdrajcy rozcierają
puste dłonie, żebraczym gestem.
 
Samotny Mesjasz kuśtyka przed siebie.
Gdzie oczy poniosą, jak najdalej.






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1