4 lutego 2016
Z pism Stowarzyszenia Poetów Wątpliwych
Co prawda nie wierzymy w uniwersalizmy,
ale częste podróże wymuszają
filozofie.
Pędu i zbyt częstych postojów,
przedłużających się jakby continuum
było z gumy.
Może zresztą to fakt.
Jednak wiemy troszkę więcej niż nic,
przykładowo: horoskopy nie chcą się sprawdzać,
ale tylko w zakresie miłości, finansów, zdrowia.
Jeśli chodzi o znak zodiaku są trafne. Najczęściej.
Bo zawsze mamy jakieś przejścia, w lewo, w prawo,
nawet na wprost. Nie do ominięcia,
chociaż osobiście nie lubimy skrótów.
W tym momencie spotkanie można uznać za zamknięte,
otwarte – to tylko punkt widzenia.
Jeszcze nie odarty ze złudzeń.
Następne przewidziano na Noc Strzyżenia Wiedźm,
o ile gdziekolwiek jest.