1 grudnia 2022
Bank potępionych
Kredyt bez prolongaty w nieskończonym
systemie ratalnym.
Hasło doskonale widoczne z balkonu
mojego domu, wykrzywionego
ze strachu.
Na tak zwanym podwórku szaleńcy
i boże dzieci polują na wiewiórki.
Lokalne safari bez ograniczeń
ciszy nocnej.
Oraz zupełnie bez związku: okoliczne
jabłonki uginają się od ulęgałek,
jednak my umorusani trującymi jagodami
mamy gdzieś ewentualne następstwa.
Kredyt cofnięty, na balkonie coraz zimniej.
Poezja
Proza
Fotografia
Grafika
Wideo wiersz
Pocztówka
Dziennik
Książki
Handmade