Poezja

Sztelak Marcin


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

2 grudnia 2022

Ewolucje

Zabobonni heretycy palą
ognie, nawet święte. Od czasu do czasu
podrzucając suche wiązki
słów pierworodnych.

Jednak mimo solennych zapewnień
oświeconych przez szpary nie posiadłem
daru mowy, tym bardziej
milczenia.

Zawstydzony chowam się w szafie,
aby policzyć wszystkie drobinki
kurzu.

Wirujące zupełnie bez związku,
lecz przynajmniej w świetle
ognisk.

Rozpalonych na początku.






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1