Poezja

Edmund Muscar Czynszak


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

30 marca 2013

Przedwieczory balans

czas mi się wymyka
ulotna jest każda chwila
choć staram się jeszcze
lejce mocno w dłoniach trzymać
 
nie przyspieszam kroku
nawet się w sobie zapieram
lecz coraz trudniej
do celu swego docieram
 
wymykam się ukradkiem
w ciszę gwiezdnej łąki
coraz trudniej znoszę
kolejne losu rozłąki
 
kiedy jest ciężko
nie szukam
dróg prostych
 
przekraczając kolejne
swoje mosty
niewidzialne progi






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1