Poezja

Edmund Muscar Czynszak


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

5 września 2010

BEATA




         
 Siedem z Albatrosa jedna z stąd,
strumienie złotych włosów
i oczy, co spokojem się szklą.
 
W dojrzałe zdarzenie lata,
 wplata się tylko ból.
Kolejna noc nieprzespana,
czas leniwie mieli każdą z chwil,
twarz splamiona kolejna łzą.
 
Czy zdołasz naprawić stary błąd?
gdy oddech już coraz krótszy
 martwa przyjazna ci dłoń,
pozostał już tylko smutek i żal.






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1