25 maja 2010
Ostatnie spotkanie
Cisza – poszarpana ostrymi słowami,
mosiężna klamka , podaje się,
słowa wybiegające poza próg nie powracają.
Na klamce przepalona żarówka milczy.
Powracający spokój piecze, przerywany chaotycznym rytmem serca.
Kroki milkną.
Moja samotność jest samotnością z wyboru.
Poezja
Proza
Fotografia
Grafika
Wideo wiersz
Pocztówka
Dziennik
Książki
Handmade