Poezja

Krzysztof Konrad Kurc


Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 7 grudnia 2015

Domniemanie pokrewieństwa

na ziemię pada cień księżyca i słońca wspomnienie za nim
przesunie się biegun i popękają trzeszczące kręgosłupy
niewolników snu i absurdu rachityczne podstawy do życia
ojcowie chrzestni od wdzięczności mają wilgotne dłonie
jednak nie widać tego na obrazach przesyłanych z satelitów


liczba komentarzy: 4 | punkty: 3 | szczegóły

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 7 listopada 2015

Mgliście

a w miastach nautofony przeszły mutację
śpiewy eunuchów tracą siłę przyciągania
w chmury przyziemne myśli wilgotnych
uciekają syreny z kolejowych wiaduktów
dzieci sterników falami skaczą w wapory


liczba komentarzy: 6 | punkty: 4 | szczegóły

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 27 października 2015

Haiku?

ból głowy polityka
zamraża wodę
gdy czapka na nim płonie


liczba komentarzy: 1 | punkty: 3 | szczegóły

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 12 sierpnia 2015

Gest

 
gdy opowiadanie stało się związkiem nieformalnym
między rzeczywistością i kłamstwem narracji
nieruchomy autor zapomniał o przyjaźni z wątkiem
i zamilkł zajęty dobieraniem słów do sytuacji


liczba komentarzy: 17 | punkty: 9 | szczegóły

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 10 kwietnia 2015

Judaszki

budzi się we mnie lęk przed okrucieństwem
a podobno to tylko zabawa ze słomianą kukłą
coroczna kara za nieprzypadkowy pocałunek
za zdradliwe samobójcze dotknięcie absolutu


liczba komentarzy: 6 | punkty: 6 | szczegóły

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 6 marca 2015

Eko antidotum na nudę

 
zapraszam na pokuszenie, dzwoniących do drzwi
dwa razy, na werandzie wypijemy pełen kieliszek trucizny
z piołunów hodowanych pod oknem, sen się jawi
i ogród po każdej wizycie rozkwita astrami, bardziej żyzny


liczba komentarzy: 2 | punkty: 7 | szczegóły

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 7 grudnia 2014

Czytam list

 
rozwijam z sarkazmu schedę po przyjacielu, tym, co nie umarł
ani też nie odszedł, zwyczajnie jest, bo taką mam nadzieję
po każdych narodzinach słowa, rozczarowanie sobą we mnie kwili
kapryśne a może i zgorzkniałe, w głodzie pierworodnym
pod językiem próbuję wyhodować samorodek, grudkę ciszy


liczba komentarzy: 8 | punkty: 10 | szczegóły

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 14 października 2014

Zerwane ogniwo

 
strata mogłaby być łatwiejsza do przyjęcia
gdyby nie powtarzająca się wciąż projekcja
bosy mężczyzna w białym ubraniu powozi
grabarzami zaprzężonymi do taniej trumny
i na próżno poszukuje kilku synonimów życia
bez uczucia bólu, skalpelem ostrożnie dotyka 
miejsca, w którym pamiętał, że tańczył walca
z panną, madonną zsuwającą się po łańcuszku
pomiędzy deski podłogi, gdzie jest ta drzazga
z drzewa o ogromnej zawsze zielonej koronie


liczba komentarzy: 4 | punkty: 9 | szczegóły

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 26 sierpnia 2014

Chronomechanizmy

 
zwietrzałe zegary bez sprężyn i kół zębatych
erozja czasu kończy się w piaszczystej plaży
wsypaniem wybranych sekund do klepsydry
dno niedługo znów znajdzie się w chmurach
 
nic trudnego śnić w niezauważalnym szumie
to lata są początkiem i końcem każdego roku
poznawać przemijanie po cięższym oddechu
tej krzemicy nikt jeszcze zatrzymać nie umie


liczba komentarzy: 8 | punkty: 6 | szczegóły

Krzysztof Konrad Kurc

Krzysztof Konrad Kurc, 6 sierpnia 2014

Postrzyżyny

 
przed drogą, nim w kurz zanurzę stopy
w żyzność obcą i daleką
przez to świętowanie niedziel i w noce
nóg obmywanie, z miłości
ktoś powinien dać mi powtarzalne imię
łatwe do zapamiętania zło
jak wskazówkę dla innych wędrowców


liczba komentarzy: 2 | punkty: 6 | szczegóły


  10 - 30 - 100  






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1