Poezja

Ewa Żurowska


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

25 grudnia 2011

Sekret imion

Skuta z samotnią swej przeszłości.
Nieruchoma w chaosie porzuconych słów.
Bezbronna, naga, zanurzona w kieliszku błędów
z kamienną twarzą, czekam.
Na czas powrotu, minionych już uniesień,
na twarz, patrzącą w słońce,
na dzień odbitych w lustrze wspomnień.
Przeszklone oczy z potępienia, płaczą.
Cichutko, dyskretnie, tuląc zatroskane myśli.
To twój dotyk, delikatnych płatków,
to twoje usta czułe, jak puch wiatru.
Twoje imię, a z nim moje przeznaczenie.






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1